Chciałam podzielić sie doświadczeniem dotyczącym nierzetelnego wykonawcy stolarki meblowej kuchennej, w sierpniu 2011 podpisałam umowe na wykonanie stolarki, do dnia dzisiejszego nie jest ukończona, wciąż brakuje jednej szafki i frontów, sytuacja nie jest ciekawa, czy mozliwe jest wykończenie mebli po kimś?? Pan o którym piszę to jednoosobowaa firma Zakład Remontowo-Budowlany BEATA Jacek Przekora z Lublina, pan jest conajmniej dziwny, podejrzewam że tak samo mogą mieć z nim inni klienci których "nałapał" poprzez strony internetowe. Termin wykonania był na 23 września, przesuwał się, w końcu ustaliłam ze po moim powrocie z urlopu 15 listopada w ciągu 10 dni będzie w stanie ukończyć, póki co meble są bez frontów i brak jednej szafki. Dalej "coś" mu nie idzie.
Zakładki