administrator
02-04-2015, 18:00
Szanowni Państwo.
Użytkownik o imieniu "Piotr" zamieścił swoją opinię o firmie Atlas - Meble Kuchenne.
Tutaj jest ten wpis:
http://www.drewno-meble.biz/showthread.php/635-ATLAS-meble-kuchenne-ostrzeżenie
Wpis bardzo nie spodobał się firmie Atlas - Studio - Meble Kuchenne. Zaczęły się groźby prawne z wnioskiem o usunięcie wpisu.
Niejacy "Apostołowie Opinii", reprezentujący firmę Atlas, przesłali nam takie żądania:
"Dnia 04.02.2015 wpłynęło do Nas zgłoszenie od ATLAS MEBLE KUCHENNE SP Z O O dotyczące naruszenia dóbr osobistych na portalu internetowym, którego Państwo są administratorem. Działając na podstawie pełnomocnictwa wnioskujemy o natychmiastowe usunięcie poniższych wpisów oraz zabezpieczenia ich w celu umożliwienia naszemu Mocodawcy do wypełnienia prawnie usprawiedliwionych interesów w postaci wytoczenia powództwa np. o ochronę dóbr osobistych, czy wszczęcia dochodzenia."
Dalej są już groźby:
Niewątpliwie podstawą prawną żądania zaprzestania naruszenia dóbr osobistych jest art. 24 k.c. wskazujący iż:
§ 1. Ten, czyje dobro osobiste zostaje zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania, chyba że nie jest ono bezprawne. W razie dokonanego naruszenia może on także żądać, ażeby osoba, która dopuściła się naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków, w szczególności ażeby
złożyła oświadczenie odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie. Na zasadach przewidzianych w kodeksie może on również żądać zadośćuczynienia pieniężnego lub zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny.
§ 2. Jeżeli wskutek naruszenia dobra osobistego została wyrządzona szkoda majątkowa, poszkodowany może żądać jej naprawienia na zasadach ogólnych.
§ 3. Przepisy powyższe nie uchybiają uprawnieniom przewidzianym w innych przepisach, w szczególności w prawie autorskim oraz w prawie wynalazczym.
Należy przy tym zauważyć, że art. 24 Kodeksu cywilnego wyraża zasadę domniemania bezprawności naruszenia dobra osobistego, a obalenie tego domniemania jest obowiązkiem naruszającego. Należy zatem przyjąć, że jeśli administrator nie potrafi wykazać – a tak jest najczęściej– że podane we wpisie informacje są prawdziwe oraz że on sam lub autor wpisu działają w obronie uzasadnionego interesu publicznego lub prywatnego, powinien niezwłocznie usunąć bezprawny wpis, mając na uwadze, że jego dalsze pozostawanie czytelnym na stronie internetowej, naraża go na odpowiedzialność cywilną
Dodatkowo przepisem, który chcielibyśmy przywołać jest przepis art. 212 k.k., który przewiduje odpowiedzialność za czyn pomówienia
art. 212
§ 1. Kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną nie mającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności,
podlega grzywnie, karze ograniczenia albo pozbawienia wolności do roku.
§ 2. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w § 1 za pomocą środków masowego komunikowania,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
§ 3. W razie skazania za przestępstwo określone w § 1 lub 2 sąd może orzec nawiązkę na rzecz pokrzywdzonego, Polskiego Czerwonego Krzyża albo na inny cel społeczny wskazany przez pokrzywdzonego.
§ 4. Ściganie przestępstwa określonego w § 1 lub 2 odbywa się z oskarżenia prywatnego.
Pomówienie jest przestępstwem formalnym z narażenia do dokonania, którego nie jest wymagany skutek w postaci rzeczywistego poniżenia lub utraty zaufania przez osobę lub inny podmiot zniesławienia. Wystarczy, że zniesławiające zarzuty mogły taki skutek spowodować, a więc obiektywnie rzecz ujmując stwarzały zagrożenie dla dobrego imienia osoby lub innego pomówionego podmiotu. W związku z faktem, iż Kodeks karny przewiduje odpowiedzialność osobistą sprawcy, można rozpatrywać jedynie odpowiedzialność osób administrujących forum internetowym w odniesieniu do pomocnictwa w popełnieniu przestępstwa pomówienia. Pomocnictwa można dopuścić się zarówno w zamiarze bezpośrednim jak i ewentualnym, czyli w przypadku, gdy sprawca chciał dany czyn popełnić lub przewidując możliwość jego popełnienia godził się na to.
W naszej ocenie powyższe wpisy noszą również znamiona czyny nieuczciwej konkurencji. Zgodnie z art. 14 ustawy z dnia 16 kwietnia 1993 roku o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji
1. Czynem nieuczciwej konkurencji jest rozpowszechnianie nieprawdziwych lub wprowadzających w błąd wiadomości o swoim lub innym przedsiębiorcy albo przedsiębiorstwie, w celu przysporzenia korzyści lub wyrządzenia szkody.
2. Wiadomościami, o których mowa w ust. 1, są nieprawdziwe lub wprowadzające w błąd informacje, w szczególności o:
1) osobach kierujących przedsiębiorstwem;
2) wytwarzanych towarach lub świadczonych usługach;
3) stosowanych cenach;
4) sytuacji gospodarczej lub prawnej.
Zgodnie z ww. ustawą osoby, przedsiębiorcy, których interes został naruszony lub chociażby zagrożony w wyniku dokonania czynu nieuczciwej konkurencji, mogą dochodzić swoich roszczeń:
• majątkowych (naprawienia wyrządzonej szkody na zasadach ogólnych, wydania bezpodstawnie uzyskanych korzyści na zasadach ogólnych, wpłacenia odpowiedniej sumy pieniężnej na określony cel społeczny związany ze wspieraniem kultury polskiej lub ochroną dziedzictwa narodowego);
• niemajątkowych (zaniechania niedozwolonych działań, usunięcia ich skutków, złożenia jedno- lub wielokrotnego oświadczenia odpowiedniej treści i formie - co może być niezwykle kosztowne, szczególnie w przypadku ogólnopolskich, poczytnych mediów).
W nawiązaniu do powyższego pragnę znaczyć zarówno w orzecznictwie jak i w piśmiennictwie ugruntowane jest stanowisko, że zgodnie z art. 14 ust. 1 ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną o treści:
„Nie ponosi odpowiedzialności za przechowywane dane ten, kto udostępniając zasoby systemu teleinformatycznego w celu przechowywania danych przez usługobiorcę nie wie o bezprawnym charakterze danych lub związanej z nimi działalności, a w razie otrzymania urzędowego zawiadomienia lub uzyskania wiarygodnej wiadomości o bezprawnym charakterze danych lub związanej z nimi działalności niezwłocznie uniemożliwi dostęp do tych danych”
Zatem od momentu poinformowania administratora forum o bezprawnym charakterze wpisów na forum internetowym, którym zarządza, odpowiedzialność za ww. treści spada na administratora. Potwierdza to wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 lipca 2011 r., IV CSK 665/10 :
Nie jest zatem obowiązany (administrator forum – przyp.) do kontroli treści wypowiedzi umieszczanych przez internautów na forum dyskusyjnym. Zgodnie z art. 14 ust. 1 ust. o usł. elektr., jego odpowiedzialność za bezprawne naruszenie cudzych dóbr osobistych (zarówno osób trzecich jak i usługobiorców) ma miejsce tylko wtedy, gdy wie o bezprawnym charakterze danych zamieszczonych przez usługodawcę lub związanej z nimi działalności, a w razie otrzymania urzędowego zawiadomienia lub uzyskania wiarygodnej wiadomości o bezprawnym charakterze danych, nie uniemożliwi niezwłocznie dostępu do nich. Innymi słowy, usługodawca świadczący usługę polegającą na udostępnieniu możliwości bezpłatnego korzystania z Internetu oraz zamieszczania wpisów na uruchomionym przez siebie portalu dyskusyjnym, odpowiada za naruszenie tą drogą cudzych dóbr osobistych tylko wtedy, gdy wiedział, że wpis narusza takie dobro i mimo to nie uniemożliwił niezw
łocznie dostępu do wpisu, a więc nie usunął go niezwłocznie.
Zgodnie z Naszym pismem wysłanym do Państwa zostali Państwo poinformowani o zaistniałej sytuacji. Proszę pamiętać, że w Naszym piśmie nie domagamy się identyfikacji autorów anonimowych wpisów, a jednie wykasowania wpisów, które w sposób bezpośredni naruszają dobra osobiste Naszego Klienta.
Dodatkowo muszą Państwo mieć świadomość że zgodnie z orzeczeniem Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 18 stycznia 2011 (sygn. akt I ACa 544/10):
Po pierwsze pozwani, jako administratorzy strony internetowej tworząc ją i udostępniając celem prowadzenia dyskusji i wymiany poglądów nie tylko zamieścili ostrzeżenie o moderacji (ingerencji) i usuwaniu wpisów niespełniających określonych reguł, (choć bezsprzecznie nie ciążył na nich taki obowiązek w świetle ustawy), ale też zatrudnili w tym celu pracownika, którego zadaniem było przeglądanie tych wpisów na bieżąco pod tym właśnie kątem (pozwany k. 61). Skoro, zatem tak, a dowodem powyższego jest również szybka reakcja na wpis z dnia 30 listopada 2008 r. i usunięcie go już tego samego dnia (bezsporne), to nie
sposób uznać, że nie mieli oni pozytywnej wiedzy o bezprawnym charakterze kwestionowanych wpisów. W konsekwencji też ponoszą odpowiedzialność za brak ich usunięcia bez zbędnej zwłoki i uczynienie tego dopiero po wielu miesiącach, na żądanie powoda.
Informujemy, że poprzez brak reakcji pracowników serwisu forum można domniemywać, iż działali w zamiarze ewentualnego popełnienia czynu pomówienia, ponieważ w takim przypadku można wykazać, iż uruchamiając serwis co najmniej przewidywano, że jego użytkownicy będą dopuszczali się tego czynu, a pracownicy serwisu godzili się z tym faktem.
Biorąc pod uwagę powyższe fakty żądamy od Państwa natychmiastowego usunięcia ww. wpisów oraz zabezpieczenie ich w celu dalszego postępowania. Z uwagi na ciężar i wagę zarzutów opisywanych na Państwa forum wobec Naszego Klienta zastrzegamy sobie prawo do podjęcia innych działań prawnych związanych z ww. wpisami.
Z poważaniem
(imię i nazwisko)
Referent
apostolowieopinii.com
Koniec emaila
=================
Szanowni Państwo.
Ktoś Wam chce zamknąć możliwość wyrażania swoich opinii o ludziach i firmach, które źle wywiązały się z kontraktu. Ktoś chce cenzurować informacje. Nie zamierzamy im ulegać.
W związku z tym proszę klientów Atlas Studio - Meble kuchenne o podzielenie się swoimi uwagami o tej firmie. Uwagami pozytywnymi i negatywnymi.
"Apostołów" chcę poinformować, że nasza strona jest własnością obywatela innego państwa i jest na serwerze poza Polską. Jak się nie mylę - polskie prawo (bardzo często kretyńskie) - obowiązuje między Odrą i Bugiem i od morza do Tatr.
W normalnym świecie takie żądania przyprawiają ludzi o ataki śmiechu.
Mogę się również założyć, że takie prymitywne awanturnictwo firmy Atlas-Meble Kuchenne, przyniesie jej więcej strat niż korzyści. I to z powodu jednego negatywnego posta.
Użytkownik o imieniu "Piotr" zamieścił swoją opinię o firmie Atlas - Meble Kuchenne.
Tutaj jest ten wpis:
http://www.drewno-meble.biz/showthread.php/635-ATLAS-meble-kuchenne-ostrzeżenie
Wpis bardzo nie spodobał się firmie Atlas - Studio - Meble Kuchenne. Zaczęły się groźby prawne z wnioskiem o usunięcie wpisu.
Niejacy "Apostołowie Opinii", reprezentujący firmę Atlas, przesłali nam takie żądania:
"Dnia 04.02.2015 wpłynęło do Nas zgłoszenie od ATLAS MEBLE KUCHENNE SP Z O O dotyczące naruszenia dóbr osobistych na portalu internetowym, którego Państwo są administratorem. Działając na podstawie pełnomocnictwa wnioskujemy o natychmiastowe usunięcie poniższych wpisów oraz zabezpieczenia ich w celu umożliwienia naszemu Mocodawcy do wypełnienia prawnie usprawiedliwionych interesów w postaci wytoczenia powództwa np. o ochronę dóbr osobistych, czy wszczęcia dochodzenia."
Dalej są już groźby:
Niewątpliwie podstawą prawną żądania zaprzestania naruszenia dóbr osobistych jest art. 24 k.c. wskazujący iż:
§ 1. Ten, czyje dobro osobiste zostaje zagrożone cudzym działaniem, może żądać zaniechania tego działania, chyba że nie jest ono bezprawne. W razie dokonanego naruszenia może on także żądać, ażeby osoba, która dopuściła się naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków, w szczególności ażeby
złożyła oświadczenie odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie. Na zasadach przewidzianych w kodeksie może on również żądać zadośćuczynienia pieniężnego lub zapłaty odpowiedniej sumy pieniężnej na wskazany cel społeczny.
§ 2. Jeżeli wskutek naruszenia dobra osobistego została wyrządzona szkoda majątkowa, poszkodowany może żądać jej naprawienia na zasadach ogólnych.
§ 3. Przepisy powyższe nie uchybiają uprawnieniom przewidzianym w innych przepisach, w szczególności w prawie autorskim oraz w prawie wynalazczym.
Należy przy tym zauważyć, że art. 24 Kodeksu cywilnego wyraża zasadę domniemania bezprawności naruszenia dobra osobistego, a obalenie tego domniemania jest obowiązkiem naruszającego. Należy zatem przyjąć, że jeśli administrator nie potrafi wykazać – a tak jest najczęściej– że podane we wpisie informacje są prawdziwe oraz że on sam lub autor wpisu działają w obronie uzasadnionego interesu publicznego lub prywatnego, powinien niezwłocznie usunąć bezprawny wpis, mając na uwadze, że jego dalsze pozostawanie czytelnym na stronie internetowej, naraża go na odpowiedzialność cywilną
Dodatkowo przepisem, który chcielibyśmy przywołać jest przepis art. 212 k.k., który przewiduje odpowiedzialność za czyn pomówienia
art. 212
§ 1. Kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną nie mającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności,
podlega grzywnie, karze ograniczenia albo pozbawienia wolności do roku.
§ 2. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w § 1 za pomocą środków masowego komunikowania,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
§ 3. W razie skazania za przestępstwo określone w § 1 lub 2 sąd może orzec nawiązkę na rzecz pokrzywdzonego, Polskiego Czerwonego Krzyża albo na inny cel społeczny wskazany przez pokrzywdzonego.
§ 4. Ściganie przestępstwa określonego w § 1 lub 2 odbywa się z oskarżenia prywatnego.
Pomówienie jest przestępstwem formalnym z narażenia do dokonania, którego nie jest wymagany skutek w postaci rzeczywistego poniżenia lub utraty zaufania przez osobę lub inny podmiot zniesławienia. Wystarczy, że zniesławiające zarzuty mogły taki skutek spowodować, a więc obiektywnie rzecz ujmując stwarzały zagrożenie dla dobrego imienia osoby lub innego pomówionego podmiotu. W związku z faktem, iż Kodeks karny przewiduje odpowiedzialność osobistą sprawcy, można rozpatrywać jedynie odpowiedzialność osób administrujących forum internetowym w odniesieniu do pomocnictwa w popełnieniu przestępstwa pomówienia. Pomocnictwa można dopuścić się zarówno w zamiarze bezpośrednim jak i ewentualnym, czyli w przypadku, gdy sprawca chciał dany czyn popełnić lub przewidując możliwość jego popełnienia godził się na to.
W naszej ocenie powyższe wpisy noszą również znamiona czyny nieuczciwej konkurencji. Zgodnie z art. 14 ustawy z dnia 16 kwietnia 1993 roku o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji
1. Czynem nieuczciwej konkurencji jest rozpowszechnianie nieprawdziwych lub wprowadzających w błąd wiadomości o swoim lub innym przedsiębiorcy albo przedsiębiorstwie, w celu przysporzenia korzyści lub wyrządzenia szkody.
2. Wiadomościami, o których mowa w ust. 1, są nieprawdziwe lub wprowadzające w błąd informacje, w szczególności o:
1) osobach kierujących przedsiębiorstwem;
2) wytwarzanych towarach lub świadczonych usługach;
3) stosowanych cenach;
4) sytuacji gospodarczej lub prawnej.
Zgodnie z ww. ustawą osoby, przedsiębiorcy, których interes został naruszony lub chociażby zagrożony w wyniku dokonania czynu nieuczciwej konkurencji, mogą dochodzić swoich roszczeń:
• majątkowych (naprawienia wyrządzonej szkody na zasadach ogólnych, wydania bezpodstawnie uzyskanych korzyści na zasadach ogólnych, wpłacenia odpowiedniej sumy pieniężnej na określony cel społeczny związany ze wspieraniem kultury polskiej lub ochroną dziedzictwa narodowego);
• niemajątkowych (zaniechania niedozwolonych działań, usunięcia ich skutków, złożenia jedno- lub wielokrotnego oświadczenia odpowiedniej treści i formie - co może być niezwykle kosztowne, szczególnie w przypadku ogólnopolskich, poczytnych mediów).
W nawiązaniu do powyższego pragnę znaczyć zarówno w orzecznictwie jak i w piśmiennictwie ugruntowane jest stanowisko, że zgodnie z art. 14 ust. 1 ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną o treści:
„Nie ponosi odpowiedzialności za przechowywane dane ten, kto udostępniając zasoby systemu teleinformatycznego w celu przechowywania danych przez usługobiorcę nie wie o bezprawnym charakterze danych lub związanej z nimi działalności, a w razie otrzymania urzędowego zawiadomienia lub uzyskania wiarygodnej wiadomości o bezprawnym charakterze danych lub związanej z nimi działalności niezwłocznie uniemożliwi dostęp do tych danych”
Zatem od momentu poinformowania administratora forum o bezprawnym charakterze wpisów na forum internetowym, którym zarządza, odpowiedzialność za ww. treści spada na administratora. Potwierdza to wyrok Sądu Najwyższego z dnia 8 lipca 2011 r., IV CSK 665/10 :
Nie jest zatem obowiązany (administrator forum – przyp.) do kontroli treści wypowiedzi umieszczanych przez internautów na forum dyskusyjnym. Zgodnie z art. 14 ust. 1 ust. o usł. elektr., jego odpowiedzialność za bezprawne naruszenie cudzych dóbr osobistych (zarówno osób trzecich jak i usługobiorców) ma miejsce tylko wtedy, gdy wie o bezprawnym charakterze danych zamieszczonych przez usługodawcę lub związanej z nimi działalności, a w razie otrzymania urzędowego zawiadomienia lub uzyskania wiarygodnej wiadomości o bezprawnym charakterze danych, nie uniemożliwi niezwłocznie dostępu do nich. Innymi słowy, usługodawca świadczący usługę polegającą na udostępnieniu możliwości bezpłatnego korzystania z Internetu oraz zamieszczania wpisów na uruchomionym przez siebie portalu dyskusyjnym, odpowiada za naruszenie tą drogą cudzych dóbr osobistych tylko wtedy, gdy wiedział, że wpis narusza takie dobro i mimo to nie uniemożliwił niezw
łocznie dostępu do wpisu, a więc nie usunął go niezwłocznie.
Zgodnie z Naszym pismem wysłanym do Państwa zostali Państwo poinformowani o zaistniałej sytuacji. Proszę pamiętać, że w Naszym piśmie nie domagamy się identyfikacji autorów anonimowych wpisów, a jednie wykasowania wpisów, które w sposób bezpośredni naruszają dobra osobiste Naszego Klienta.
Dodatkowo muszą Państwo mieć świadomość że zgodnie z orzeczeniem Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 18 stycznia 2011 (sygn. akt I ACa 544/10):
Po pierwsze pozwani, jako administratorzy strony internetowej tworząc ją i udostępniając celem prowadzenia dyskusji i wymiany poglądów nie tylko zamieścili ostrzeżenie o moderacji (ingerencji) i usuwaniu wpisów niespełniających określonych reguł, (choć bezsprzecznie nie ciążył na nich taki obowiązek w świetle ustawy), ale też zatrudnili w tym celu pracownika, którego zadaniem było przeglądanie tych wpisów na bieżąco pod tym właśnie kątem (pozwany k. 61). Skoro, zatem tak, a dowodem powyższego jest również szybka reakcja na wpis z dnia 30 listopada 2008 r. i usunięcie go już tego samego dnia (bezsporne), to nie
sposób uznać, że nie mieli oni pozytywnej wiedzy o bezprawnym charakterze kwestionowanych wpisów. W konsekwencji też ponoszą odpowiedzialność za brak ich usunięcia bez zbędnej zwłoki i uczynienie tego dopiero po wielu miesiącach, na żądanie powoda.
Informujemy, że poprzez brak reakcji pracowników serwisu forum można domniemywać, iż działali w zamiarze ewentualnego popełnienia czynu pomówienia, ponieważ w takim przypadku można wykazać, iż uruchamiając serwis co najmniej przewidywano, że jego użytkownicy będą dopuszczali się tego czynu, a pracownicy serwisu godzili się z tym faktem.
Biorąc pod uwagę powyższe fakty żądamy od Państwa natychmiastowego usunięcia ww. wpisów oraz zabezpieczenie ich w celu dalszego postępowania. Z uwagi na ciężar i wagę zarzutów opisywanych na Państwa forum wobec Naszego Klienta zastrzegamy sobie prawo do podjęcia innych działań prawnych związanych z ww. wpisami.
Z poważaniem
(imię i nazwisko)
Referent
apostolowieopinii.com
Koniec emaila
=================
Szanowni Państwo.
Ktoś Wam chce zamknąć możliwość wyrażania swoich opinii o ludziach i firmach, które źle wywiązały się z kontraktu. Ktoś chce cenzurować informacje. Nie zamierzamy im ulegać.
W związku z tym proszę klientów Atlas Studio - Meble kuchenne o podzielenie się swoimi uwagami o tej firmie. Uwagami pozytywnymi i negatywnymi.
"Apostołów" chcę poinformować, że nasza strona jest własnością obywatela innego państwa i jest na serwerze poza Polską. Jak się nie mylę - polskie prawo (bardzo często kretyńskie) - obowiązuje między Odrą i Bugiem i od morza do Tatr.
W normalnym świecie takie żądania przyprawiają ludzi o ataki śmiechu.
Mogę się również założyć, że takie prymitywne awanturnictwo firmy Atlas-Meble Kuchenne, przyniesie jej więcej strat niż korzyści. I to z powodu jednego negatywnego posta.